Pierwszy mecz azjatyckiego tournee bez "el tridente&quo

Gość

Szkoleniowiec Barcelony Frank Rijkaard powiedział po przylocie do Chin, że nie zamierza w pierwszym meczu Barcy z zespołem Pekin Gouan wystawić w pierwszym składzie razem Eto’o, Henry’ego i Ronaldinho. Wypowiedź ta jest rozczarowaniem dla chińskiej publiczności, która przecież bardzo liczyła na wspólny występ nowego „el tridente”.

Trener Barcelony oznajmił swoje plany względem najbliższego meczu Barcy na konferencji prasowej zorganizowanej zaraz po przylocie do Pekinu. ”Nie wiem kiedy Henry, Ronaldinho i Eto’o zagrają razem, ale wątpię by miało to się stać w najbliższym meczu” - powiedział Holender.

”W tej chwili najważniejsza jest dobra adaptacja piłkarzy w innej strefie czasowej, w niedzielę nasza forma sportowa może nie być zbyt imponująca, ale w kolejnych spotkaniach na pewno będziemy wyglądać znacznie lepiej” - dodał Rijkaard.

W poprzednich dwóch towarzyskich meczach rozegranych przez Barcelonę w Szkocji, do takiej okazji również nie doszło. W obu spotkaniach w pierwszej części gry na boisku meldowali się Ronaldinho, Eto’o i Ezquerro, w drugiej połowie zastępowali ich Henry, Giovani Dos Santos i Bojan Krkić.

Kiedy trener Barcy da szanse całej trójce? Jeśli nie w niedzielę, to może w spotkaniach z Jokohama Marinos lub reprezentacją Hong Kongu...